Dzieci to bardzo wymagający pacjenci, którzy są trudni w komunikacji. Z tego względu dentysta pracujący z najmłodszymi powinien mieć do nich odpowiednie podejście i zadbać o atmosferę w gabinecie. O czym zatem musi pamiętać i jakimi cechami powinien się odznaczać?
Sprzyjająca atmosfera w gabinecie
Mówiliśmy o tym we wstępie – odpowiednia atmosfera to dużo, a pierwsze wrażenie dziecka po przekroczeniu gabinetu nierzadko decyduje o reszcie wizyty. Dobry dentysta dziecięcy zadba o to, by dziecko czuło się komfortowo i przyjaźnie. Świetnym rozwiązaniem jest urządzenie kąciku zabaw z kolorowymi meblami, zabawkami i książeczkami do malowania. A jeżeli cały gabinet jest skierowany do takich pacjentów jak dzieci, warto postawić na odpowiedni wystrój – ściany, podłogi, dodatki – najlepiej wszystko w żywych, wesołych kolorach i wzorach. Sam wygląd to nie wszystko – dziecko musi mieć pozytywne skojarzenia nie tylko z gabinetem, ale także z samym dentystą i stomatologicznymi czynnościami, np. z myciem zębów. Dobrym rozwiązaniem jest np. podarowanie dziecku smakowej pasty do zębów albo ładnej, kolorowej szczoteczki po wizycie.
Cierpliwość i zrozumienie
Podczas wizyty w gabinecie stomatologicznym dzieci przecież krzyczą, płaczą i wiercą się. W tej sytuacji stomatolog musi wykazać się stoickim spokojem i wyrozumiałością. Empatia jest tutaj kluczowa – dentysta musi wczuć się w rolę bojącego się dziecka i przekonać go, że nie ma powodu do strachu. Ważne, by był przy tym opanowany i życzliwy.
Poczucie humoru
Dobry stomatolog dla dzieci jest zawsze uśmiechnięty, wesoły i z poczuciem humoru. Potrafi rozbawić dziecko i sprawić, że go polubi. W ten sposób nawiązuje z dzieckiem relację. W końcu nie od dziś wiadomo, że uśmiechnięta osoba wzbudza większe zaufanie – także wśród dorosłych.
Uwaga i koncentracja
Ta cecha powinna charakteryzować nie tylko dentystę dziecięcego, jednak wiadome jest, że dzieci potrzebują tej uwagi znacznie więcej. Dlatego idealny stomatolog dziecięcy nie może traktować malucha jako kolejnego pacjenta do odhaczenia, tylko poświęcić mu tyle czasu, ile będzie potrzeba, z zachowaniem wszystkich powyższych wskazówek. Ponadto ząbki takiego pacjenta są jeszcze malutkie, a on sam może mieć problem np. z dostatecznym otwarciem jamy ustnej. Dlatego maksymalna koncentracja w takich „trudnych” warunkach okaże się kluczem do sukcesu.